Polski rynek jabłek pozostaje jednym z kluczowych elementów europejskiego sektora sadowniczego. Jako największy producent w Unii Europejskiej, Polska eksportuje rocznie miliony ton owoców, dzieląc je na dwie główne kategorie: jabłka deserowe, przeznaczone do bezpośredniej konsumpcji, oraz jabłka przemysłowe, wykorzystywane głównie do produkcji soków, musów i innych przetworów. Sezon 2025/2026 zapowiada się dynamicznie – z jednej strony rosnące zapotrzebowanie na eksport, z drugiej wyzwania pogodowe i presja cenowa. W artykule skupimy się na bieżącej sytuacji na obu rynkach, z szczególnym uwzględnieniem cen z 23 września 2025 r.
Jabłka deserowe: Stabilizacja cen z lekkimi spadkami
Rynek jabłek deserowych w Polsce charakteryzuje się wysoką różnorodnością odmian, co pozwala na dopasowanie oferty do preferencji konsumentów i rynków eksportowych. W tym sezonie zbiory wczesnych odmian, takich jak Gala czy Szampion, postępują zgodnie z planem, choć lokalne gradobicia w niektórych regionach spowodowały straty rzędu 20-30%. Na rynkach hurtowych, takich jak Giełda Bronisze w Warszawie, ceny utrzymują się na stabilnym poziomie, z niewielkimi korektami w dół wynikającymi z rosnącej podaży. Średnia cena jabłek deserowych oscyluje wokół 3,00-3,50 zł/kg, co oznacza spadek o ok. 5-10% w porównaniu do analogicznego okresu ubiegłego roku.
Na dzień 22 września 2025 r. ceny jabłek deserowych na rynku hurtowym w Broniszach kształtują się następująco (w zł/kg, ceny średnie lub zakresy w zależności od jakości i opakowania):
Odmiana | Cena (zł/kg) |
---|---|
Ligol | 3,25 |
Piros | 3,00 |
Antonówka | 3,50 |
Celesta | 3,85 |
Cortland | 3,75 |
Delikates | 3,75 |
Gala | 3,50 |
Jonagored | 3,00 |
Lobo | 3,25 |
Paula Red | 3,50 |
Szampion | 3,50 |
Szara Reneta | 3,50 |
Jabłka przemysłowe: Kolejne obniżki cen – trudny start sezonu
W przeciwieństwie do rynku deserowego, segment jabłek przemysłowych przeżywa w tym tygodniu turbulencje. Zbiory idą pełną parą, co zwiększyło podaż na skupach, szczególnie w regionie Grójca i Warki. Przetwórnie, borykające się z wysokimi kosztami energii i surowców, reagują obniżkami cen, co budzi niepokój wśród producentów. Na początku września stawki oscylowały wokół 0,72-0,75 zł/kg, ale w drugiej połowie tygodnia doszło do spadków – najpierw do 0,70 zł/kg, a w poniedziałek 22 września kolejne zakłady skupu obniżyły ceny do poziomu 0,67-0,70 zł/kg.
Czytelnicy donoszą o dalszych obniżkach, w tym do poziomu 0,60 zł/kg w wybranych skupach, co potwierdza narastającą frustrację sadowników – wielu wskazuje, że takie ceny nie pokrywają kosztów zbioru i transportu, prowadząc do opóźnień w dostawach lub nawet porzucania owoców w sadach. Sytuacja jest napięta: z jednej strony przetwórnie czekają na pełne uruchomienie linii produkcyjnych, z drugiej podaż z Mołdawii i Ukrainy dodatkowo obniża ceny. Eksperci z branży szacują, że średnia cena na koniec września może ustabilizować się na poziomie 0,68-0,72 zł/kg, ale zależy od tempa przetwarzania i eksportu koncentratu jabłkowego do Azji.