Niskie temperatury w Polsce spowolniły rozpoczęcie zbiorów jabłek deserowych. Mroźny poranek z 3 października 2025 roku wpłynął na plany sadowników, którzy muszą teraz dostosować swoje harmonogramy. Gdzie było najzimniej i jakie to ma konsekwencje dla branży?
Poranek 3 października 2025 roku zaskoczył sadowników w Polsce. Mroźne temperatury, które spadły do -4°C, a w niektórych miejscach nawet niżej, spowodowały, że plany związane z rozpoczęciem zbiorów jabłek deserowych musiały zostać na chwilę wstrzymane. Zgodnie z danymi z meteorologicznych stacji pomiarowych, najzimniej było w centralnej oraz północno-wschodniej części kraju, co z pewnością zmartwiło wielu producentów jabłek.
Zgodnie z prognozami, mroźna noc miała swoje konsekwencje także dla planowania dalszych prac w sadach. Przemrożone owoce mogą nie tylko stracić na jakości, ale także stać się bardziej podatne na choroby. Dlatego też, dla wielu sadowników kluczowe stało się dostosowanie harmonogramu zbiorów do warunków pogodowych.
Zbieranie jabłek w takich warunkach nie tylko wydłuża czas zbioru, ale również stawia wyzwania związane z obróbką i przechowywaniem owoców. Mroźne poranki mogą doprowadzić do osłabienia struktury jabłek, co w efekcie prowadzi do szybszej degradacji owoców. Warto więc z wyprzedzeniem przygotować odpowiednie warunki przechowalnicze oraz opracować plan, który zminimalizuje straty.
Sadownicy powinni zwrócić uwagę na kilka praktycznych aspektów. Przede wszystkim, istotne jest, aby w przypadku przewidywanych mrozów, zebrać owoce, które są już dojrzałe, zanim temperatura spadnie poniżej zera. Warto także zainwestować w odpowiednie narzędzia do monitorowania warunków atmosferycznych, co pozwoli na szybsze reagowanie na zmiany.
Podsumowując, mroźne poranki stają się coraz częstszym zjawiskiem w polskim sadownictwie, co wymaga od producentów elastyczności i dostosowania się do zmieniających się warunków. Warto podejść do tematu zbiorów z odpowiednim planem oraz wiedzą na temat aktualnych prognoz meteorologicznych, aby zminimalizować ryzyko strat i maksymalizować jakość zbieranych owoców.